19 marca 2014

Bluza superbohatera!

Wspaniały prezent, który miałam okazję zrealizować :) była nim bluza z postaciami z kreskówki X-man. Przedstawiłam je w swojej artystycznej wizji farbami do tkanin. Jak wrażenia?





6 marca 2014

I c[_] good coffee

I love You, horses and... GOOD COFFEE! 
Bez dobrej kawy ani rusz! Szczególnie gdy się tworzy nocami... Na dowód tej miłości ostatniej nocy powstały dwa mini-dzieła 

#1 
Podkładka korkowa inspirowana "Pocałunkiem" Klimta
6x6 cm, akryle + złocenia



#2
Filiżanka
z wielce wymownym napisem
"my blood type is Coffee"
filiżanka ceramiczna, farby do ceramiki i porcelany













4 marca 2014

Camera Cafe ujęcie... hmm... które to by już było?

Jeszcze trochę i dla współpracy z Camera Cafe będę musiała założyć oddzielną etykietę :)
Tym razem obrazki na płótnie, które zawisną niebawem w lokalu.

Podobrazie malarskie 25x25 cm, akryle.





Przy okazji zapraszam do odwiedzenia i polubienia


Wizytówki - już profesjonalizm czy tylko połechtanie ego...?

Takie pytanie zadałam sobie gdy z niecierpliwością rozpakowywałam paczkę z drukarni. Fakt, powinnam je sobie zadać przed złożeniem zamówienia, ale nie tylko o tym wówczas zapomniałam. Byłam tak podekscytowana dopieszczaniem wizualnego wyglądu, że na śmierć zapomniałam... podać numeru kontaktowego! Cała ja...
I takim oto sposobem mam prześliczne ponad 300 sztuk nowiusieńkich wizytówek bez nr telefonu. Całe szczęście adresy e-mail i stron się zgadzają. Choć mi się podobają, nawet jako tak nie-doskonałe :)



Witamy na DeviantArt!

Chyba z 5 lat temu skusiłam się i założyłam konto na DeviantART. Ale wówczas jakoś nie przypadliśmy chyba do gustu, bo szybko o nim zapomniałam, nie publikując tam nawet swoich prac. Ostatnimi czasy, dziwnym trafem, coś podkusiło mnie by sprawdzić czy już się tam nie logowałam i... święci państwo! Moje stare, uniwersalne hasło otworzyło mi bramy na mój stary profil. Szok. Niedowierzanie. Szczególnie jak zobaczyłam jaki posiadam cudowny nick... co jednak można było spodziewać się po umyśle zbuntowanej małolaty, jaką byłam te parę lat temu.
Z racji sentymentu nick został (albo z lenistwa i niechęci do zakładania kolejnego konta...). Oficjalnie, więc mogę zaprosić na MÓJ PROFIL :)

3 marca 2014

zamiast płaczu

Zamiast łez, na kartkę wylewam farby...
Akwarele + akryle, a4


Uchylam też nietypowo rąbka tajemnicy co do moich prac... 
Wiecie, że zwykłe karty też mają swoje znaczenie? 
Np. dwie czarne "7" oznaczają pech, siła zła, nieszczęście, rozpacz, łzy, problemy które trudno przezwyciężyć. 
Czarny waletrozwód, separacja, problemem z pracą, rodziną. 
10 kier - indywidualizm w miłości, karta przywództwa
Dama Kier - miłość, poświęcenie, oddanie
As Kier to karta potrzeby miłości, zaś As Pik - przeznaczenia, śmierci i samotności. 
8 trefl - tę kartę już dwa razy udało mi się znaleźć na chodniku podczas spaceru. Nie wierzę w przypadki... choć daleka jest od opisania mojego życia... - oznacza bowiem oficjalny związek i stabilizację. Nic się nie zgadza. 

Krótko - moje życie na kilku kartach. 

***

Zapraszam również na 

***


Łabędzi śpiew.

Nie raz słyszałam, że sztuka rodzi się z cierpienia... Jak bardzo to prawda - widać po moich pracach.
Tak czy inaczej, przy poprzednim załamaniu nerwowym powstała praca na a4 - akwarela, kredki i czarny mazak. Teraz została przeniesiona na podobrazie malarskie 50x70cm, akryle.








***
Zapraszam również na 
***