21 maja 2011

koszulka odświeżona

Sprzątanie w szafie..., tak nawet u mnie coś takiego istnieje (choć jest zjawiskiem niezwykle rzadkim). Gdzies tam wyciągnięta stara podkoszulka. Nieciekawa, nudna, jednostajna. Do czasu gdy nie pochlapie sie jej farbą... Tak biedulka wyglądała przed zabiegiem:
 
A tak już po moich artystycznych innowacjach:






Przemalowana farbkami do tkanin, niespierającymi się

Brak komentarzy: