3 maja 2013

Sprzątanie dysku i znów wieczór z Twarzą Marylin Monroe! #liceum

Nie wiem dlaczego, nie pamiętam z jakiej okazji... wiem, że zrobione było na ostatnią chwilę (jak zwykle). Efekt? Powalający w swojej prostocie :) zadaniem było stworzenie reprodukcji obrazu z żywych postaci. No i mamy - Andy Warhol i "Portret Marylin Monroe". Cofamy się do 2009 roku. (chyba :) )








przygotowania nad żywą MM (śpiewała "happy birthday, Mr President")


taki tam nasz obraz

prezentacja "właściwa"

i efekt końcowy

Brak komentarzy: